Nabyłem rękopis Biegnącego Łosia ze szczepu Nezpersów. Ileż tam było frapujących wiadomości o tym szczepie, jakież to gruntowne źródło sensacyjnych wypadków z owych burzliwych czasów drugiej połowy XIX wieku! Wpadło mi do rąk wiele wiarogodnych dokumentów o historii Indian północnoamerykańskich, ale żaden nie wydał mi się tak autentyczny, tak tragiczny i tak kompromitujący okrutne metody tępienia Indian przez Amerykanów. Warto było nadać mu czytelną formę literacką i przedstawić niniejszą książkę czytelnikom, żądnym prawdy o bohaterskich Nezpersach. Ze Wstępu Arkadego Fiedlera
Wielu generałów amerykańskich uzmysłowiło sobie, że Wódz Józef jest Napoleonem indiańskim, samorodnym geniuszem wojskowym. Zajęli się studiowaniem jego strategii wojennej. Wyniki swych prac z wielkim powodzeniem zaczęli wykorzystywać podczas wykładów w West Point, słynnej akademii wojskowej Stanów Zjednoczonych. Fragment książki
Autorzy w bardzo atrakcyjnej dla Czytelnika formie uchronili od zapomnienia przejmującą historię cynizmu najeźdźców i heroizmu skazanych na przegraną gospodarzy tych ziem. Warto po nią znowu sięgnąć, pamiętając, że w tym czasie w cywilizowanej Europie Polska była wymazana z mapy…
|